Dom Aktualności Etykieta „AAA” uznana za głupie przez wielu twórców gier, przemysł zwany nieefektywny

Etykieta „AAA” uznana za głupie przez wielu twórców gier, przemysł zwany nieefektywny

Autor : Liam Aktualizacja : May 06,2025

Etykieta „AAA” uznana za głupie przez wielu twórców gier, przemysł zwany nieefektywny

Termin „AAA” w branży gier, niegdyś synonimem o wysokiej jakości, wysokiej jakości projektów o niskich wskaźnikach awarii, stracił swoje znaczenie. Teraz jest to postrzegane jako symbol wyścigu o zyski, które często przychodzą kosztem innowacji i jakości. Charles Cecil, współzałożyciel Revolution Studios, nazwał etykietę „głupią i bez znaczenia”, odzwierciedlającą szersze sentyment, że nie było przesunięcia branży w kierunku masowych inwestycji przez dużych wydawców.

„To głupie termin, to bez znaczenia. To dziedzictwo czasów, kiedy wszystko się zmieniało, ale nie na lepsze” - zauważył Cecil. Ten sentyment jest podkreślony przez przykłady takie jak „Skull and Bones” Ubisoft, które ambitnie oznaczono „grę AAAA”. Pomimo dekady rozwoju porażka gry podkreśla pułapki tak wspaniałych etykiet.

Główni wydawcy, tacy jak EA, również krytykowali priorytety masowej produkcji przed obsługą zainteresowań odbiorców. Natomiast indie Studios tworzą fale z projektami, które często pozostawiają większy wpływ niż ich odpowiedniki „AAA”. Gry takie jak „Baldur's Gate 3” i „Stardew Valley” dowodzą, że kreatywność i jakość mogą przeważyć nawet największe budżety.

Uważa się, że skupienie się na zyskach stłumią kreatywność, ponieważ programiści niechętnie podejmują ryzyko, co prowadzi do spadku innowacji w gier dużych budżetów. Przemysł gier musi ponownie ocenić swoje strategie, aby ożywić zainteresowanie graczy i zainspirować nową pokolenie twórców.